Świat z mojego snu Lepszy jest niż ten realny świat. Miłość w światłocieniach, kształty jak przez dym, Rąk naszych balet.
Rzucam się w złudzenia, wierzę, pragnę, chcę, Płonę ogniem jasnych oczu twych. Razem i osobno jak obrączki dwie? Z palca na palec, Dziś albo wcale.
Ref. Trwaj, Szczęścia chwilo, trwaj, W rozmowie ciał Z nami żyj.
Trwaj, W dotyku warg. Jeśli to sen, Nie budźcie mnie, Bajkę i tak Przerwie dzień.
Śmiejesz się, że kocham sny, Ale Ty naprawdę jesteś tam. Usta twe czytają mego ciała biel? W mroku ospale Rąk naszych balet,
Świat realny czasem tylko boli mnie, W klatce zimnych zdarzeń Ty i ja. Razem jak więźniowie, jak obrączki dwie? Z palca na palec, Dziś albo wcale.
Jeszcze mi się zdawaj, Jeszcze zostań snem. Nim rozkradnie wszystko Pierwszy brzask.
Miłość jest jak motyl, Pozwól wierzyć w to? Z palca na palec, Dziś albo wcale.
Trwaj, Szczęścia chwilo trwaj, W rozmowie ciał Z nami żyj.
Trwaj, W dotyku warg. I nie mów mi, Że musisz iść, Że zżera cię Zazdrość o? Obrączki dwie. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|