Ref.
Straciłem wiarę w kobiety, Za którą w ognień mam iść, Ktoś się zmienił niestety, Pokaż mi jedną z nich, Pokaż mi jedną z nich.
1.
Ja odkurzam i ja piorę, A obiadu brak na stole, Kiedyś czasy były inne zatem, Jest deficyt dobrych żon i matek. Dobra fura, hipoteczny kredyt, Hipotetycznie jesteś tłokiem wtedy, Anatomicznie jesteś w dupie wtedy, Jesteś tym, kim chciałbyś nie być.
Ref.
Straciłem wiarę w kobiety, Za którą w ognień mam iść, Ktoś się zmienił niestety, Pokaż mi jedną z nich, Pokaż mi jedną z nich.
2.
Kiedyś byłaś mym Aniołem, Teraz jesteś mym Upiorem, Nie upiorę, nie posprzątam, No i co mi zrobisz? Nasza miłość, jest jak Złoty pociąg W górach sowich, już pierzyna wystygnięta, Jak fizyczna miłość, to od święta, Dziś lizana, tylko jest koperta, A w niej pozew, taka puenta.
Ref.
Straciłem wiarę w kobiety, Za którą w ognień mam iść, Ktoś się zmienił niestety, Pokaż mi jedną z nich, Pokaż mi jedną z nich. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|