Cztery tysiące mężów do Anglii brzegu Nocą przybiło myśląc o zemście Twarze z kamienia, pot i zmęczenie W sercach swych mieli wolności słodką pieśń
Idą przed siebie paląc i grabiąc wioski Strach przerażenie sieją dokoła Armia już staje naprzeciw murów Harlech Tarany, smoła i krew nieprzyjaciół
Królestwo płonie, w imię wolności ludu Wieść niczym dżuma obległa państwo Radość i smutek ogarnął wszystkie ziemie Wielki dzień nastał, tyranii srogi koniec jużTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.