Poddałem się dzisiaj próbie I wróciłem w to miejsce, wiesz gdzie Pierwsze co tam zobaczyłem, stary zapadnięty dach
Wydało mi się to dziwne Cały był mokry pokryty mchem Przecież to jest niemożliwe, rozmawialiśmy na nim wczoraj
Potykam się o próg, przez który Cię niosłem
Okna są dziś takie brudne Skąd jest na nich tyle sadzy?
Wszedłem po schodach na górę One też absurdalnie kruche Przysiągłbym, że był tu pokój, w którym spała nasza córka...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.