A kiedy będzie wszystko wolno wtedy powiedz mi Rączką cię dotknę tak swawolną, że uniesiesz brwi Ale wybaczysz mi i choć nie uwierzysz Oo to nie sen Zostaniesz bez odzieży
A później żeby mieć w pogardzie bo to bawi cię Wymyślisz dla nas tajny język szydzić będzie lżej I od niechcenia sprawiać kłopot Oo a tu noc
I na to chyba jeszcze nie nadszedł czas Niegrzeczni chłopcy znowu straszyć nas chcą Niegrzecznym chłopcom dwie kule w skroń Wystrzel
A kiedy będziesz pytać sennie dość fałszywie i bagiennie po co To ci odpowiem jeszcze senniej atonalniej choć płomienniej Po to by w końcu spać spokojnie Oo to nie żart
Lecz na to chyba jeszcze nie nadszedł czas Niegrzeczni chłopcy znowu straszyć cię chcą Niegrzecznym chłopcom dwie kule w skroń Wystrzel Niech już śpiąTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.