OK, wszystko tu OK, lecz oddychać mnie z każdym dniem trudniej. Powietrza brakuje nam, choć oddycham ja, puste płuca mam.
Na brudne patrzeć miasto i skrobać memuary, nie warte jest oczu i nie warte rąk. I patrzę ja na gwiazdy, i patrzę ja na chmury, i słyszę ja własnego serca stuk.
Unieś mnie, unieś ponad to wszystko, unieś mnie, unieś do góry! Unieś mnie, unieś ponad urwisko, unieś mnie, unieś do nieba!
Lacieć, nad ziamloj lacieć, Bačyć harady, bačyć sto daroh. Hladzieć, na mianie hladzieć Sonnym pozirkam budzie moj narod.
Na niešta vyrašacca Pryśpieu, napeuna, čas! Pavietram svabody dychaju ja. Unizie siamja dy praca I sto nieadkładnych sprau, Jakija sto razou ja adkładau.
Padymi mianie pa-nad ziamloju, Padymi mianie u śvietły abšar! Padymi mianie nad mituśnioju. Padymi mianie, pavietrany šar!
Chociaż mówiliście mi: skończysz chłopie źle, marny finał twój, ale w niebie byłem ja, nie poczułem ja, w niebie śpiewał ja!
Unieś mnie, unieś ponad to wszystko, unieś mnie, unieś do góry! Unieś mnie, unieś ponad urwisko, unieś mnie, unieś do nieba!
Padymi mianie pa-nad ziamloju, Padymi mianie u śvietły abšar! Padymi mianie nad mituśnioju. Padymi mianie!!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.