Bywa że często milczysz, Dusisz w Sobie różne sprawy Ja czytam Tobie z oczu To wpadło mi w nawyk Kiedyś było inaczej, Dziś nie umiem żyć bez Ciebie Nie umiem, bo nie mogę Dla mnie jesteś całym sensem Mówisz mi że dałem wszystko, I że nawet ponad normę U mnie normy nie istnieją, Ja dam więcej jeśli mogę Jeśli mogę, czy pozwolisz Jeśli chcesz to będę bliżej Czy na pewno, na 100% Chcę tylko TO usłyszeć Często droczysz się ze mną Ja uwielbiam Twoje miny, Nigdy nie podnosisz głosu Prosząc żebym był cierpliwy Przy Tobie jestem inny, Ja po prostu jestem sobą Tylko dotyk tak naprawdę Wyzwala w nas tą wolność Czasem nie jesteś sobą, Mówiąc mi że robię błędy Pytasz czemu Cię tak kocham? Prawdę mówią wszystkie wersy. Mówisz że nie miałaś marzeń, Teraz marzeń cała sterta O czas się nie martw skarbie, Mamy plan by je spełniać
Ref: Tylko ty, Tylko my i nic więcej nie ma znaczeń Obojętność? Nigdy w życiu, Gdy wylewam to na papier Mówię prosto, zwięźle Raczej wszystko idzie tu zrozumieć Dla nich my jesteśmy inni, Wyróżniając się gdzieś w tłumie x2
Czemu winisz się za wszystko, Skoro to nie Twoja wina? Dla mnie jesteś tą jedyną, Której oddam resztę życia Mogę dzielić z Tobą łzy, Dzielić każdą chwilę razem Nie przepraszaj, powiem więcej Bo nie mogę mieć Ci za złe Inni mówią na Twój temat wiele bzdur na około Ja znam swoje zdanie I nie zmienię go dla kogoś To ty mi dałaś szczęście, A ja w trudnych chwilach wsparcie Choć nie zawsze jest zbyt pięknie, My we trójkę damy radę. Zamknij oczy, wyczyść myśli Jestem tylko tu dla Ciebie Choćby bili nie odejdę, I do końca z Tobą będę Mówisz jaka ty nie jesteś Ale przy mnie całkiem inna Kochająca, szczera, ciepła I po prostu tak niewinna Mówią że naiwna Zżera ich zazdrość Nie potrafią Cię docenić Często gdzieś po drodze kłamiąc Zwątpiłaś w swoją miłość Mówiąc że nie umiesz kochać A teraz i w tej chwili życie kręci się od nowa
Ref: Tylko ty, Tylko my i nic więcej nie ma znaczeń Obojętność? Nigdy w życiu, Gdy wylewam to na papier Mówię prosto, zwięźle Raczej wszystko idzie tu zrozumieć Dla nich my jesteśmy inni, Wyróżniając się gdzieś w tłumie x2
02,09 Czy te liczby mogą kłamać? Czy ukradłem Twoje serce? Tak, bo miałem taki zamiar Wiem że liczą się te słowa, Więcej stawiasz na uczucia Zimna pora, zimny klimat Z resztą sama wiesz, bo byłaś Choć czas biegnie wciąż do przodu My niezmiennie ani trochę Przyciągamy się jak magnez, Wszystko widać gołym okiem Ja pamiętam, ty pamiętasz Wiem na pewno i nie zwątpię Przysięgałem że uklęknę I że spełnię każdą prośbę Jeśli mam powiedzieć prawdę Wiesz że nigdy jej nie kryję Mówię nawet jeśli boli, Nawet jeśli miałbym umrzeć Nie odejdę, nie opuszczę Priorytet bezpieczeństwa Nikt nie stłamsi we mnie uczuć Które wypływają z serca Chcą mówić byle co Mogą nawet nas oczerniać My ukryci, zakochani I tak że nie da rady przestać Nie da rady nas rozdzielić, My oboje wiemy dobrze Czy na dobre czy na złe, My bez przerwy wciąż przy sobie
Ref: Tylko ty, Tylko my i nic więcej nie ma znaczeń Obojętność? Nigdy w życiu, Gdy wylewam to na papier Mówię prosto, zwięźle Raczej wszystko idzie tu zrozumieć Dla nich my jesteśmy inni, Wyróżniając się gdzieś w tłumie x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.