Od lat najmłodszych Głodna miłości Nie potrafiła jednak powstrzymać zazdrości Żaden mężczyzna nie był jej godzien Każdy z nich stawał się przeszkodą na jej drodze
Arszenikowa Dama na zawsze już sama
Miała dwóch mężów Wielu kochanków Tak samo traktowała wszystkich swych wybranków Adoratorzy, jej nikczemnicy(?) Wszyscy kończyli w głębinach jej piwnicy
Arszenikowa Dama na zawsze już sama
Arszenikowa Dama umarła nie kochana
Bujany fotel się kołysze Wokoło nie zmącona cisza 31 dębowe trumny jej mała słodka tajemnica
Strzeż się Arszenikowej Damy Żadna z niej niewinna dziewczyna By nikt nie poznał jej sekretów Zabiła nawet swego synaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.