Ania piękne imię, imię piękne jak ona miała wszystko czego chciała dom, szkoła, mamona, taka cala ona mila dziewczyna z sukcesami szesnastka i nie latała za chłopakami raczej oni za nią za Ania za piękna damą. Każdego odrzucała na spacery tylko z mama, z rodzina na zakupy nad jezioro na żagle przeprowadzka do innego miasta a tam nagle on. Siedemnastolatek ćpun jak ich mało, tak jak Ania bogaty a na imię mu Karol nieśmiertelny go nazywają bo nadal żyje w kanał, w mordę, w kipe nabija fife. Poznali się szybko tak ona szybko się zmieniła nie raz, swoje kieszonkowe na dragi zamieniła Karol zawrócił jej w głowie ćpuny bogate niestety Ania po miesiącu wyniosła się na gate. Ćpała i dawała efekt brzuch większy każdy na osiedlu do dymania Ani zawsze pierwszy rodzina dala sobie spokój bo to Ani wybór bo ma już dość takich chorych przygód. Ania bita i gwałcona chodzi zamotana w kółko, naćpana Ania twoja żona z największą kurwą wiec jest sens żyć już bez bogactwa i nagród naćpana Ania z dzieckiem w ręku skoczyła z dachu.
Karol mu na imie mieszkał na obrzeżach miasta od małolata przy rodzicach dorastał. Taka ułożona z chajsem rodzinka. Matka bezrobotna za to ojciec robił w Chinach. Kiedy przychodziło lato miesiąc na Karaibach, miesiąc w Alpach kiedy przychodziła zima. Karol miął prawie wszystko, w każdym bądź razem niewiele potrzebował do spełnienia marzeń. Szybko dorastał, poznawał ludzi, miał chajs został DJ podbijał kluby. Się zaczęły balangi kończyło na urwanych filmach, się zaczęło od trawki teraz tylko heroina. Walił wszystko ile wlezie, wszystkie używki świata. Piątek 13-ego jego pamiętna data, wypchany plecak dragami przedawkował na Bełzie wylądował w szpitalu kiedy jechał na imprezę. Nie dawali mu szans kiedy wyglądał tak marnie, mówili ze to są jego chwile ostatnie. Kiedy nagle się obudził to był wieczór niedzielny od tego dnia nosił ksywę nieśmiertelny.
Stała się nikim to wszystko przez partnera skoczyła z dzieckiem z dachu nie było już co zbierać. Taka była prawda inne historie to legenda mówili o tym w sprawie dla reportera. Zrobiła się afera bo wszystko było w mediach dla jednych komedia dla innych tragedia uważaj dzieciak ciekawość wciąga jak Krak dowód tutaj masz ich wciągnęło pod piach. Tak Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|