My się znamy, się widujemy co rano zęby szczotkujemy Ubieramy się podobnie te same gacie, te same spodnie.
Jakbyśmy od jednej mateczki byli razem będziemy łysieli i tyli więc czemu gdy świat Ci krew gotuje Ty stajesz przede mną i na mnie plujesz?
Co mamy dzisiaj na śniadanie? w karcie dąsy czy gderanie? o co ciągle te pretensje? o co kurwa te pretensje?!
Co mamy dzisiaj na śniadanie? dąsy czy gderanie? co mamy na śniadanie? co mamy dzisiaj na śniadanie? dąsy czy gderanie? co mamy na śniadanie?
Stanowię rzecz jasna jedynie odbicie jednakże wspólnie spędzimy życie nie lubisz bratku Ty swojej repliki gdy patrzysz na mnie w oku masz kurwiki
Poczułem się w obowiązku donieść Ci o moich przemyśleniach otóż obserwuję Cię od pierwszego wejrzenia, że bywasz do kitu, nie ma to znaczenia bo z gruntu jesteś git i wcale nie musisz się zmieniać poczułem się w obowiązku donieść Ci o moich przemyśleniach otóż obserwuję Cię od pierwszego wejrzenia jeśli każdy ruch swój będziesz badać srogą lupą żywot Twój będzie niczym więcej jak tylko... kupą... wiesz, kupą
My się znamy, się widujemy co rano zęby szczotkujemy ubieramy się podobnie te same gacie, te same spodnie
Jakbyśmy od jednej mateczki byli razem będziemy łysieli i razem będziemy tyli Jakbyśmy od jednej mateczki byli razem będziemy łysieli i razem będziemy tyli Jakbyśmy od jednej mateczki byli razem będziemy łysieli, tyli więc nawet gdy stajesz przed mną i plujesz to i tak mi leżysz i tak mi pasujesz nawet gdy plujesz to mi pasujesz nawet gdy plujesz to mi pasujesz nawet gdy plujesz to mi pasujesz nawet gdy plujesz...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.