Hrabina chce zarobić zamach stanu! Zamach stanu, zamach stanu... Ach, proszę pani! Proszę panów! Czy uda się jej? Czy uda się jej?! (Wokulski!)
To wyjątkowa figura ten pan! (Kupiec! Kupiec! Galanteryjny kupiec!) Fatalne ma maniery wobec dam! (Kupiec! Kupiec! Galanteryjny kupiec!) Stwierdzić muszę, że sztywny jest dość... (Kupiec! Kupiec! Galanteryjny kupiec!) Cóż, portmonetki sprzedaje ten gość... (Kupiec! Kupiec! Galanteryjny kupiec!) Jeszcze się zechce tu wżenić ten pan! (Kupiec! Kupiec! Galanteryjny kupiec!) Faktycznie, kupiec.... To gdzież mu do dam? (Kupiec! Kupiec! Galanteryjny kupiec!)
Wokulski: Cóż to za świat? Co to za świat...? Po com tu wszedł? No po co?!
Hrabina zrobiła zamach stanu! Zamach stanu, zamach stanu... Ach, proszę pani! Proszę panów! Nie udał się jej! Nie udał się jej? (Wokulski!)
Lecz jakąż ma fizjonomię nasz gość! (Szlachetna rasa! Duma, styl i klasa!) Książę z nim rozmawiał miło dość... (Szlachetna rasa! Duma, styl i klasa!) Czy gorszy jest od bankierów ten pan?! (Szlachetna rasa! Duma, styl i klasa!) Sprzedawać herby się zdarza i nam... (Szlachetna rasa! Duma, styl i klasa!) Nasz książę tak łaskawie przy nim stał! (Szlachetna rasa! Duma, styl i klasa!) A moją siostrę ja sam bym mu dał! (Szlachetna rasa! Duma, styl i klasa!)
Wokulski: Cóż to za świat? Co to za świat...? Po com tu wszedł? No po co?!
Hrabina zrobiła zamach stanu! Zamach stanu, zamach stanu... Ach, proszę pani! Proszę panów! I udał się jej! I udał się jej! (Wokulski!!!) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|