Zamykam drzwi, by umilknął dźwięk ulicy. Zamykam okno, aby utonąć w ciszy. Otwieram umysł, tłumiąc ludzki prymityw, Aksamity przy tym to materiał pospolity. Kolektyw myśli, przelewam atramentem, Na kartkę w którą wkładam całe serce. Chcę tchnąć w nią życie, słowa obdarzyć tętnem. Zachwycam się tym jak kobiecym pięknem. To jest uczucie, które poznają wybrani, To, przekraczanie dotąd nie zdobytych granic. Chcesz spekulować ziom, lepiej zamilcz, Od twoich rozkmin aż serce mi krwawi. Ty chcesz wykraczać za granice wyobraźni, Ja chcę czegoś więcej, chcesz wiedzieć? Zgadnij. Może to jasne, może nie oczywiste, Chcesz pojąć czym on jest dla mnie? Lecz szanse nikłe.
Lales: Bo gdy stoję przy majku i bawię się rymami, Moje serce rapem, dusza między tymi wersami. Zamykam oczy, odlatuje, w rapie siłę, Te teksty i słowa jak życie twe zawiłe. x2
Bo gdy pierwszy raz dotknąłem tego majka, To już wiedziałem, że moim losem jest ta kartka. Bit w słuchawka i te wszystkie długie noce, Wtedy już wiedziałem - zauroczyłem się hip-hopem. Pierwsze solo teksty pisane w tym zeszycie, Nie wszedły na te pętle, sorry takie życie. Było w nim wiele bólu, tego bólu i cierpienia, Teraz jest lepiej, no bo czas wszystko zmienia. Dalej tutaj krocze otoczony tym hip-hopem. Miliony dźwięków, a mój głos jednym lotem. Jak jesteś sam i są tutaj me odgłosy, Kładę tekst na bit to wszystko się jednoczy Bez niego nie mogę żyć i bez majka w dłoni, Gdy chcę skończyć z nim, nie daje rady on się broni . Ten hip-hop daje siłę i ten hip-hop ją zabiera Żyję z nim w harmonii nie daj mi się sponiewierać.
Lales: Bo gdy stoję przy majku i bawię się rymami, Moje serce rapem, dusza między tymi wersami. Zamykam oczy, odlatuje, w rapie siłę, Te teksty i słowa jak życie twe zawiłe. x2
Pytasz o rap? To moja pasja. Bit, długopis, majk i pusta kartka. Samotna spowiedź, o życiu teksty, Bo wierze w to, że ten świat będzie lepszy. Pytasz o rap? Jest jak ocean. Tak groźny, niebezpieczny i łagodny kiedy trzeba. Często płacze, wylewa krwawe łzy. Opisuje swoje rany, opisuje swoje sny. Pytasz o rap? On daje siłę. Bym wygrał w życiu wszystkie ciężkie chwile. Tak smutny i szczęśliwy, biały i czarny. Tak trudny, a zarazem taki łatwy. Pytasz o rap? On żyje we mnie. To każda ulica, każdy blok, każde osiedle. Każda noc spędzona z kartką i długopisem. Pytasz o rap? Już nic nie mówię, milczę.
Lales: Bo gdy stoję przy majku i bawię się rymami, Moje serce rapem, dusza między tymi wersami. Zamykam oczy, odlatuje, w rapie siłę, Te teksty i słowa jak życie twe zawiłe. x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.