Chcesz żebym była mądra Skromna, ładna i zaradna Chciałbyś zamknąć mnie w klamrach A sam trwonisz czas na klatkach
I nadal nie masz auta W sumie nawet nie masz prawka Wiec jaką masz możliwość zabrać mnie z dala od miasta?
Masz przerażone oczy Kiedy płacisz za kolacje Lajkujesz mnie na insta Potem widzę ze masz laskę
Pisałam jej DM-a By założyła ci łańcuch Odpisała poemat Że ty i tak nie masz hajsu
Troszcząc się o mnie I o mój stan U stóp mi złóż dziś cały świat Chce w końcu móc zatrzymać czas Wydawać hajs Który mi dasz
U stóp mi złóż 101 róż Nie dasz mi szczęścia Bez poczucia bezpieczeństwa U stóp mi złóż 101 róż I klucz do tego miejsca W którym chcę zamieszkać
Nie wystarczy mi posypać i ze mną zapalić Wiem ze nie masz floty ale biję się z myślami Straciłam skrupuły, kiedy szedłeś z centrum miasta nocą Prężyłeś muskuły, a kwit skończył ci się przed północą
Mówisz że dasz mi wszystko, niech to będzie z nieba gwiazdka Chcę spędzać czas na jachtach, na wakacjach zwiedzać Marsa Prywatnym odrzutowcem zabierz mnie na świata końce Nieważne czy na koncie masz funty, euro czy dolce
U stóp mi złóż 101 róż Nie dasz mi szczęścia Bez poczucia bezpieczeństwa U stóp mi złóż 101 róż I klucz do tego miejsca W którym chcę zamieszkać
Troszcząc się o mnie I o mój stan U stóp mi złóż dziś cały świat Chce w końcu móc zatrzymać czas Wydawać hajs Który mi dasz
U stóp mi złóż 101 róż Nie dasz mi szczęścia Bez poczucia bezpieczeństwa U stóp mi złóż 101 róż I klucz do tego miejsca W którym chcę zamieszkaćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.