Miałem chomika nawet trzy miałem wiesz Pierwszy mi zdechł drugi też i trzeci też Pierwszy odszedł sam w sercu rozpaliło lawę Drugi memu bratu upadł trochę nie na trawę Przy trzecim sam popełniłem małą gafę W kołowrotku hałasował więc schowałem go za szafę I zapomniałem…
MC Motyl I tak sobie dziś myślę Przy wspomnień grubym pliku Że historia Polski jest trochę jak życie chomików Każdy wie jakie fiku miku dzieci robią Z nimi po cichu w swym pokoiku – Co drugi rozdeptany w resoraku Utopiony w słoiku Każdy miał wehikuł i unikatową łatkę Pewien zaś osobnik na kołowrotek chrapkę Na rowerowym łańcuchu więc postawili jego łapkę A ten nie wiedział, że ma biec już i tak wkręcił się w zębatkę Krew sierści i łzy rozbryzgnęły się na klatkę
Jasiu wyjmuje swego Pysia a raczej po nim łapkę Na pogrzeb Pysia zrobili podwórkową składkę pamiętak gadkę Szczeniaki dzieciaku Zakopaliśmy go przy drzewa korzeniach Tak żeby żył w korze i wciąż miał marzenia Tak – ich byty są jak oka mgnienia Dzieci jak Stalin mordercze uzdolnienia Rodzice jak Roosvelt i Churchill Niby nie słyszą cierpienia – poświęcają je jak tamci Polskę dla chwili wytchnienia MC.MOTYL na bicie lekko…
Chomiki kimochomimoki Chomiki tortury mikochoomokokiTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.