Ciągle wierzę wierzę wierzę w dobrych ludzi choć gorzkich nauk dostarczyli nieraz mi za mą pomoc nie słyszałem też dziękuje I do tej pory jeszcze wielu ze mnie drwi
Może znajdę się na szczycie słodkich słów może u progu drzwi pobłogosławi bóg wciąż z nadzieją będę szedł, mimo, że ciężko jest nigdy nie poddam się bo w mym sercu wiara jest
Znacznie trudniej kochać jest niż nienawidzieć próbować pomóc mimo, że tak trudno jest bo jak ciężko dziś o szczerość i przyjaciół którzy są kiedy chcą coś z ciebie mieć
Może znajde się na szczycie słodkich słów może u progu drzwi pobłogosławi bóg wciąż z nadzieją będę szedł, mimo, że ciężko jest nigdy nie poddam się bo w mym sercu wiara jest
Na pustyni zimny wiatr mówi mi Po raz czterdziesty, że dla świata nie znaczę nic gorzka chwila ciągle trwa w głowie męci mi (męci mi) boże dodaj mi sił bym mógł dalej iść przed siebie
Ciągle modlę modlę modlę się do boga By dał mi siłę przetrwać wszystkie chwile złe bym wiedział jak rozpoznać wokół dobrych ludzi by na tym świecie cierpień było coraz mniej
Może znajde się na szczycie słodkich słów może u progu drzwi pobłogosławi bóg wciąż z nadzieją będę szedł, mimo, że ciężko jest nigdy nie poddam się bo w mym sercu wiara jest nigdy nie poddam się do przodu będę biec nigdy nie poddam się choć tak najłatwiej jestTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.