Schowało się za chmury słońce, pada deszcz Już widzę minę nadąsaną, obrażoną Dlaczego? Pytam, o co chodzi, powiedz że.. A ona syczy jak wąż boa pod ochroną
Seksu to maszyna, na imię Grażyna W łóżku robi świństwa, ryczy jak Chylińska Ruchy Aguroli, w tańcu nie nanana Płaczę jak Foremniak, ja pastewny ziemniak
Tajfun Grażyna nanananana Gdy wpadnie w furię, to naczynia potłuczone Tajfun Grażyna nanana mych nerwach gra Niszcząca siła, której się cholernie boję W domu bałagan, ciche dni, w powietrzu kosa Co mam poradzić, kiedy w domu lata osa Jak huragany, gradobicie, ostra burza Ty taka jesteś, Graża, powiedz, co Cię wkurza?
Seksu to maszyna, na imię Grażyna W łóżku robi świństwa, ryczy jak Chylińska Ruchy Aguroli, w tańcu nie nanana Płaczę jak Foremniak, ja pastewny ziemniak
Tajfun Grażyna nanananana Gdy wpadnie w furię, to naczynia potłuczone Tajfun Grażyna nanana mych nerwach gra Niszcząca siła, której się cholernie bojęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.