1. Wstaję o piątej, mam wieczne wakacje. Jem dietetyczną śniadanio-kolację. Patrze do koła jak świat się męczy. Jak pod jarzmem dolara jęczy.
Ref.: Więc cała wstecz, nie musisz biec. Bo bedzie gorzej niż jest. / x2
2. W dzienniku śledzę protesty z Genui Jako artysta muszę być czuły Patrzę i aż mnie cholera bierze Kapitalistom szczerze nie wierzę.
Ref.; więc cała wstecz... / x2 Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|