O szóstej rano nawet już ich nie lubię Bo tracę z nimi czas który mi się należy W obdartych farbach pamiętają za dużo Wagony wyblakłe tęcze na prąd
Pociągi biorą ich do miejsc pracy Oni chcieli by co jest przystanek dalej zobaczyć
Na stacji czekają już ciężkie maszyny Myślałem że da się uciec nimi A teraz wiem ktoś to tak zaplanował Bo co to za ucieczka po torach? Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|