Ta! Piękna Krynica, moja ulica. Ta! Dwa tysiące dziesięć. Teraz my tu zaczynamy, ale się nie damy, Bo to ja, Kula, który pokazuje wszystko, co się da, Ale nie sprzeda, bo to ja nie sprzedaję się Nikomu nie wygaduję, co się ma, Co się ma dziać, ale się nie przestanie, Bo to ja, ty głupi baranie Teraz ja tu nadaję piękne słowa do was Przekazuję ten nakaz piękny tak, Bo to dwudziesty pierwszy wiek, a nie jakieś żenada A teraz dajesz tu i wchodzisz tak, bo to ja, ja Piękne słowa tu są, RZK też tu jest
RZK to nasza drużyna, bo to ja, Kula daje fula, A wiecie kim ja jestem? Proste słowa: Kula, Kula, Kula, daje Fula!
Ej, ty, jesteś ziomkiem tu Kręcę z Krynicy, więc nie mów tu Znów jestem, ja tu nadaję, ale się nie daję, Tak, bo to ja, tu nie mówię to, mówię to, Mówię co się ma dziać, a nie stać
Teraz ja tu nadaje piękne słowa do was Przekaz robię taki, że nic, nie wokal nierówno, Chociaż tu jest takie czarne jakieś gówno W Krynicy, ale teraz ja i Kula, bo to ja Kula, Bo to ja Kula
Ja Kula, Omen też, nadajemy tu Nie mówimy, że w życiu, tylko robisz tak *ekhm ekhm* Nie mówisz tak *ekhm ekhm*, Tylko dajesz tu, nie dajesz, wydajesz, zadajesz pytanie Proste do nas, tak, A my nie mówimy i robimy tak Rozwalamy drzwi, bo się tu wkurzamy i się nie damy Nikogo obgadujemy, tak, bo się nie dajemy
Ta, Piękne zaczynanie, kontra tu, kontra Kula, który daje fula Teraz ja kończę to nagranie, Jak wiecie te piękne wersów śpiewanie, właśnie.
Ta, na końcu, strzał w łeb i dead, ta! Ta! 2010! Piękne słowa zaczynamy, tu nie chodzi o imprezkę, tylko tu, nara z wami!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.