[Zwrotka 1] Nie będę ganiał za gnojami między blokiem Nowe palenie, THC trzydzieści procent Dla ciebie euforyt nazywamy tanim prochem Jestem pasażerem tej wariatki z lekkim głosem Jestem w sypialni, ale uciekam myślami Gramy koncerty i odkładam na ferrari Bogatsi koledzy zostaną dziś oskubani Ona jedną bierze portfel, drugą szarlotkę z lodami Nie będziesz mi tu kłamać kurwo Za to jest wpierdol Tak wychowało podwórko, wszyscy to wiedzą Jestem do sławy furtką , ona do sukcesu budką Wieczorem przychodzę z wódką I zrobię tak, by jej było smutno Od lat się z tym zmagam, rozumiesz nie? Wiem, że kłamiesz, ale chociaż wysłuchujesz mnie Jestem znowu w to po uszy wpierdolony wiesz? Nie mogę zająć się myślami, znowu biorę cię Odpalam joint i się wali blok I każdy mój ziom od zawsze wierzył w to Trochę porozrabiamy niech się mieli show Wpadli z kamerami, ja nie będę się uśmiechał psom Musisz nauczyć się doceniać to co masz Bo za chwilę wszystko zniknie w chuj Ja jestem nieźle zaskoczony kurwa tym co mam Ale powiedz mi jak szczęście mamy podzielić na dwóch
[Refren] Zniknij dziś, zobacz że nie mam ceny Dziewczyny najebane i hotelowe afery A ty zniknij dziś zanim zaczniesz robić sceny Zrobiło się niemiło i za chwilę stąd wyjdziemy Zniknij dziś, zobacz że nie mam ceny Dziewczyny najebane i hotelowe afery A ty zniknij dziś zanim zaczniesz robić sceny Zrobiło się niemiło i za chwilę stąd wyjdziemy
[Zwrotka 2] Duży wóz, duży wóz, ciemna noc młoda Czarny nóż, duży chłop mnie na bok woła Zarobiłem se w tym roku dwieście koła Nie zdechniemy z głodu kiedy się powinie noga Przez rok elegancko sobie lecę rock and roll'a Fajnie mnie przytula kiedy płacimy za towar, aha Ale coś mi tu nie pasi mi Co jest z tobą? Zasłoń okna, zamknij drzwi Wyjebałem telefony na blat Żaden z moich ludzi się nie rozpierdoli na psach Co jest grane kurwa? Czyje to mieszkanie? Kraków drogi biały, hotel apartament Wszystkie szafki puste, te suki naćpane Nie wiem ile jedziesz, to był ?power Czekam aż to wszystko mi się zawali na łeb Po takim weekendzie brzydzę się uprawiać seks Nie widzimy ludzi, kiedy nie widzimy się Szybkie buzi buzi, zaraz mam samolot, wiesz?
[Refren] Zniknij dziś, zobacz że nie mam ceny Dziewczyny najebane i hotelowe afery A ty zniknij dziś zanim zaczniesz robić sceny Zrobiło się niemiło i za chwilę stąd wyjdziemy Zniknij dziś, zobacz że nie mam ceny Dziewczyny najebane i hotelowe afery A ty zniknij dziś zanim zaczniesz robić sceny Zrobiło się niemiło i za chwilę stąd wyjdziemyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.