Gubisz oczy Dziwne patrzysz Wiążesz ręce i mi kręcisz staff Mówisz wszystko, co chce słyszeć Nawet wyglądasz tak jakbym chciał Ale nie wiem czy rozumiesz o czym mówię Tępe oczy nic nie mówią, jeśli ja im nic nie mówię Patrz tam stoi mój byk i właśnie patrzy na Ciebie Mamy przejebany syf przez takie suki jak ty
Cały biały pokój usypany amfetaminą One wszystkie się tu zlecą i podpiszą piękny syf To co dawno mnie zabiło, dzisiaj tworzy ją na nowo i to właśnie młoda dama jest tak zepsuta jak my x2
Ona się nie uśmiecha jak Cię nie zna i raczej nie wydaję się być na nią za to zły (za to zły) Prowadzę starego merca, obok młoda panienka i mogę nie pamiętać dopóki jesteś Ty Ale nie ma mnie tu i nie szukam Ciebie, chcę więcej trawy, trochę wyżej siedzieć Zabija mnie to i podpala Ciebie, ale nie ma mnie tu, nikogo nie zamienię
Cały biały pokój usypany amfetaminą One wszystkie się tu zlecą i podpiszą piękny syf To co dawno mnie zabiło, dzisiaj tworzy ją na nowo i to właśnie młoda dama jest tak zepsuta jak my x2
Wszystko się kręci wokół mnie, wszystko co za mną pali się, wszystko co obok tylko patrzy Nikt nie mówi, boi się, nikt mnie nie czyta, nie zna mnie Co się z Tobą dzieje byku? Co się z nią stało? Kto wie? Pokaż twarz, ubiorę Cię Blada suka mówi „chcę”, puste oczy patrzą się Schowaj pysk, nie znajdą Cię Pokaż twarz, ubiorę Cię Blada suka mówi „chcę”, puste oczy patrzą się
Cały biały pokój usypany amfetaminą One wszystkie się tu zlecą i podpiszą piękny syf To co dawno mnie zabiło, dzisiaj tworzy ją na nowo i to właśnie młoda dama jest tak zepsuta jak my x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.