Chuj z twoją panną, on jej nigdy nie opuści Zdrabniamy rzeczy małe? to serio ma fajny biuścik Chcesz łapy uścisk? wiesz to będzie proste... Twój ziom Łapa, niedługo wychodzi, podobno ma za uchem kropkę
Atakuje wasze uszy, to jest Mike Tyson Flow Wkurwiają mnie ludzie, którzy, Nie rozumieją Gdy tego słuchasz, wiem że ci ciężko jest Bo pancz siadł ci na psyche, i nie chce zejść
Wiem co jest pięć, bo dokładnie ważę słowa Potem winę w blete panczlajn, serio to dobry towar Sama ci się buja głowa, jakbyś był marionetką Ten numer ciągnie za sznurki, skończysz na szyi z pętlą
Ludzie to zapętlą, i puszczą jako EPke Nie wejdę na półki, nielegalne lepsze Bez sensu nie pieprze, wiem, że dojebało ostro Skoro tak po roku lecę, jakie mi przypiszesz motto
Chcesz mi zrobić wjazd na chatę? mordo zapraszam Wybuduj brame i garaż więcej dupy nie zawracaj Po tych zwrotkach jadą jak najebani #Kraksa Za kaleczenie rapu, kurwy będą mieć kaca Przyrost formy nad treścią to już chyba kpina Bo każdy wychodzi z formy i o treści zapomina Gówno w złotym papierku wchodzi na ten rynek Więc nie dziw się ziomie, że ja mam w dupie ten rynek Jestem dużym chłopcem bawię się lalkami z nudów Siedzę i wbijam w nie igiełki #woodoo Ty nie dyskutuj, zamknij mordę i papa Słowo raper was wyolbrzymia jak "duży" dużego fiata Nie wiem czy brać to na poważnie, czy w ratach To co zrobiłem zajęło mi rok, Im To Lata A tak na poważnie każdy raper to szmata Bo upada nisko, i kurwa twierdzi że zamiata Lubie mieć katar bo nie czuje tego gówno A tych co twierdzą, że zamknęli grę, zamknę ja Skill to klucz, tu jest kłódka Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|