[Zwrotka 1: Kukon] Dużo czasu kosztowało mnie abym się tu pojawił Siedziałem na bazie, testowaliśmy odmiany Siedem różnych twarzy i każda widzi, że kłamiesz Nigdy nie spodziewałem się, że można się tak bawić Ludzie mylą nas jakbyśmy byli bliźniakami Trzymają się blisko mnie aby pokazać, że się znamy Wychodzę w kapturze, cyfrowo zaszyfrowany Obliczamy ile procent mamy rzucić, to spotkamy Wszyscy w to zamieszkani, zakochani w twoich wirtualnych oczach Każda moja postać napisze ci, że cię kocha Schowaj mnie na gorszy dzień, schowaj mnie do środka Jestem zaprojektowany tak abyś była spokojna Networking z kolegami z NASA Z dziewczynami z marsa telepatyczna jazda Hard flex drive baby, hard flex drive baby
[Bridge: Oskar] Otwórz oczy jak masz dość Przyjebiemy, mam tam coś Braciom obcy brat, jak gość Ty jak ja, ja jak ktoś Znałem ten świat na wskroś Wczoraj twój smak miał pot Wczoraj mój hajs miał moc Zamknij oczy jak masz dość [Zwrotka 2: Kukon] Budowałem to łapami przez lata więc jestem pewny Żadne skurwysyny nie mogły nam już zagrozić Częstuję cię czekoladą, kończą się rezerwy Ale zrobimy wszystko aby tylko ci dogodzić Weź pomyśl to pokaże ci ten dziwny świat Jak żetony, tylko że dziś jeden z nich to ja Miałaś szał na Little Pony, ja na GTA Chciałem się z nią pocałować, zmieszać DNA A dzisiaj mam taki plan aby zmienić siebie Tak jak wymieniasz telefon, jestem urządzenie Jakie życie taki rap, jak to powiedzenie Moje życie to ten lap, kurwa, to więzienie Może zechcesz mnie uwolnić mała Może będziemy mogli żyć tu jak wcześniej Ja nie wiem czy jeszcze umiem tak działać Nie wiem czy tam jeszcze w ogóle jest jakieś miejsce
[Outro: Oskar] Otwórz oczy jak masz dość Przyjebiemy, mam tam coś Braciom obcy brat, jak gość Ty jak ja, ja jak ktoś Znałem ten świat na wskroś Wczoraj twój smak miał pot Wczoraj mój hajs miał moc Zamknij oczy jak masz dośćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.