Nie będzie fikał fikańca kto nie powie nazwy tańca Powtarzaj za tygrysem:
Ooo! Hupaj siupaj! Łupaj cupaj! Tu się liczy skok! I hupaj siupaj! Łupaj cupaj! W górę czasem w bok! Podpatruj mnie i staraj się wykładu pojąć tok. W końcu hupaj siupaj łupaj cupaj to nie trudny krok!
Słuchaj... ten fikaniec to w większej połowie zaczyna się tu, jak policzysz wyznaczoną tygrysektorię swego paskospieszenia podzieloną przez zawiasek kwadratowy swojego fiknięcia to wskaźnik twojego podłożenia w pionie i twoja nadpaskowa sprężyneracja powinny wyrugować nadmiar tego mikronapędu! Są pytania? Kiedy mnie zaczniesz uczyć łupi cupi...ee...łuper super...luper łuper...
Hupaj siupaj! Łupaj cupaj! Tu się liczy skok! I hupaj siupaj! Łupaj cupaj! W górę czasem w bok! Choć płynie pot, ćwiczymy lot, przyciąga taniec wzrok Hupaj siupaj łupaj cupaj to nie trudny krok!
Unieś nogę wysoko w górę, a ogon ciasno skręć, mięśnie napręż jak sprężyny, stój spokojnie, patrz przed siebie...i teraz... ...pełny luz.. yyy... czy tak dobrze? hu hu hu uwielbiam te popisy, są najlepsze w nich tygrysy włochaty to, czy łysy - prawdziwe z nich urwisy!
Hupaj siupaj! Łupaj cupaj! Tu się liczy skok! I hupaj siupaj! Łupaj cupaj! W górę czasem w bok! Choć płynie pot, ćwiczymy lot, przyciąga taniec wzrok! Tak unosi cię, prowadzi gdzie nie byłeś jeszcze sam! Zdobędziesz nawet sufit - chociaż dość wysoko tam! I hupaj siupaj! Łupaj cupaj! Hupaj siupaj! Łupaj cupaj! To nie trudny krok!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.