Pomagajcie bracię którzy są za murami, za murami, za murami. To.
[Kubix] Pomagajcie bracią kórzy są za murami, my będziemy zawsze z wami, wariatami, dobrymi chłopakami, chodź tam za kratami to z nami, myślami, tu, pamięć i siła jest wyższa niż ten mur, (mur). Każdego słuchacza do pomocy namawiamy, nie zapominajcie o braciach krórzy są za kratami, co jej potrzebują a jest takich wielu, więc dzieciak nie zapomnij o ziomku, koledze, przyjacielu. Nienawidzę takich co nie dbają o wspólnika, ale z czego to wynika, ten szacunek tu zanika, na wolnośći nazywają siebie przyjacielem, a gdy siedzisz zachowują się jak bezduszne skurwiele. Postępuj tak by nikt nie zawiódł się na tobie, bądź charakterny, trzymaj fason, bądź dobry człowiek, trzymajcię się bracia o was nie zapomniałem, dla ludzi kryminału z dedykacją ten kawałek.
Ref.2x Pomagajcie bracią kórzy są za murami, trzymajcie się zasad i walczcie z kurwami, my tą drogę razem przejdziemy, zawsze i na zawsze z tobą człowiek będziemy.
[Bonus RPK] Ziomek dostał wykrok, psy go porwały z chałupy, ktoś zajebał z dupy w macki wpadł koziej góry, kraty, wysokie mury, gady, wolność urwana, jego żona wciąży, sytuacja przejebana. Kiedy tak tam leżał, urodziła mu się córka, nazawali ją Tosia ja przybrałem rolę wujka, dwa razy w miesiącu jeździeliśmy na patrzonka, bezinteresowna pomoc dla rodziny ziomka. Miałem na uwadze to że im się nie przelewa, więc wpłacałem mu wypiski bo tak trzeba, w końcu on wyskoczył, się powalił nasz kolega, teraz razem z nim śmigam na widzenia, do zobaczenia. Służę więc kapucha, nie jest mu tam kolorowo, hujowe warunki ale z uniesioną głową, tam czeka na transport jeśli nawet go wywiozą, gdzieś na koniec Polski, uraczę go swą osobą. Trzeba pomagać swoim, pomagać bracią, kiedy to co najcenniejsze stracą, (wolność), ten kto nie pomaga niech nie liczy na to samo, ile dajesz tylko dostajesz, ulicy prawo.
Ref.2x Pomagajcie bracią kórzy są za murami, trzymajcie się zasad i walczcie z kurwami, my tą drogę razem przejdziemy, zawsze i na zawsze z tobą człowiek będziemy.
[Swy] Szósty styczeń, zero dwa, wjazd do puchy, zważka ziomek na słowa jak i na ruchy, za chwilę się przekonam kto słyszy a kto jest głuchy, za zachowanie podłe będzie orka na buty. Sam przecież wiesz, wiesz jak to jest, kiedy śmigasz po wolnośći kumpli wielu jest, lecz gdy przekroczysz bramy widzenia, kruszą się jak szlugi luzem w kieszeniach. Prosty punkt widzenia, byłem, wiem, doświadczyłem, na własnej skórze co to znaczy dostać bilet, ile kolegów odpadło w przed biegu, krzywe zachowania, brak zasad i reguł. W pełnym pośpiechu skreślili to co ważne, honor, godność, przyjaźń i kto tutaj jest błaznem, koledzy wy, się wykruszyli, żona też odeszła jakbym przyjął harakiri. Nie uległem chwili i się nie załamałem, dziś twardo po ziemi przed siebie stąpam dalej, i pomgam ludzią którzy są w kryminale, i tej garstce ludzi która pomagała stale.
Ref.2x Pomagajcie bracią kórzy są za murami, trzymajcie się zasad i walczcie z kurwami, my tą drogę razem przejdziemy, zawsze i na zawsze z tobą człowiek będziemy.
[Dudek RPK] Było takich którzy byli wcześniej przyjaciółmi, kumple, braterska krew, dziś na dnie w studni, dumni z (...) nie daj, dawniej jak w ogień, a gdy co do czego dojdę to sam na sam tylko z bogiem. Pomyśl chodź raz gdybyś był na tamtym miejscu, chcesz by pamiętali nie zapomnij koleżków, pamięc to rzecz święta gdzie rękę myje ręka, tak powinno być zawsze jednak nie każdy pamięta. Tu gdzie gra uliczna pętla a zarobek goni zmysły, z fartem koleżko, dziś nie są szczerzy wszyscy, co że zarobek, że spulasy, że interes, jak jedynym interesem w tym momencie jest szelest. Złamcie barierę niech podwórko znów je toczy, wychowani razem, spójrz kurwa na oczy, trzeźwo, mój koleżko, bądź zawsze w porządku, nie pozostawiaj bracią uczucia pustki w żołądku.
Ref.2x Pomagajcie bracią kórzy są za murami, trzymajcie się zasad i walczcie z kurwami, my tą drogę razem przejdziemy, zawsze i na zawsze z tobą człowiek będziemy.
[Kubix] Mało kto czuje klimat niesienia pomocy, tym którzy siedzą, myślą o wolnośći, w dzień i w nocy, jak tylko możesz wspieraj chłopak sztywnych braci, pamięć o nich tutaj to wiele dla nich znaczy. Nie trzeba więc kozaczyć by być dobrym człowiekiem, by szacunek mieć wśród ludzi to jest oczywiste przecież, dla kumatych respekt posługuję się tu wersem, puszczam rap na puchę z wami całym sercem. Nadejdzie ten dzień, uwierzcie że wiem to, spojrzycie na kryminał w końcu ale już od zewnątrz, do zobaczenia na wolce wszystkie wariaty, póki co niestety dzielą dzisiaj nas więzienne kraty. Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich ziomków na bazie, staram się pamiętać o was za każdym razem, ludzie co ja mogę wam dzisiaj powiedzieć, życzę wam wolnośći nie możecie długo siedzieć.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.