[Kubas] Od dzieciaka mi wpajano, chłopie z każdym żyj w zgodzie, przejedziesz się na lodzie to zobaczysz monotonie, nie chce Cie pouczać, bo każdy ma problemy, jeden mniejsze, drugi większe, to nie droga do kariery. Wiem.. czasem bywam głupi, ale wiem co to rozsądek, ostatni hajs na szlugi? czy pusty żołądek? częściej chodze innym torem, obieram zły azymut, i wylewam łzy na kartke od zbędnych słów i czynów. Wiesz nie mam odwagi.. odwagi by przeprosić, to dla moich braci, bywam tym najgorszym, czy to pierdolona duma? czy skutki alkoholu? zawsze zapierdole, albo upierdole się do zgonu... (zgonu) Mamo pomóż czasem już nie daje rady! czasem tak upadam nisko, że nie można to naprawić.. w tym kawałku was przepraszam, bo inaczej nie potrafie, w tym wyrażam siebie, pisze autobiografie.
[Ref] Ja mam , swój świat ja mam życie pełne dźwięku Ja mam , sporo wad i jedną wiare w sercu I w sercu mamy rap, nas z tego nie wybijesz Bo nadzieje razem z wiarą dzisiaj kłade ponad skile / x2
[Ziemian]
Spróbuj zrozumieć ten świat, ziomuś, chodź wiem nie łatwo Każdy krok człowieka wiesz okazuje sie złą kartą Idziesz tą życiową drogą ona zawsze będzie kręta Priorytetem przecież było człowiek uczy sie na błędach Nie ważna jest tu płęta , lecz przekaz zapamiętaj A ty próbujesz mi pomóc ciągle depcząc mi po piętach Pisze tutaj prawde w wersach ona jak dobra inwencja Rozpala płomyk nadziei i porusza wasze serca Wiesz , chce coś osiągnąc a pisanie weszło w nawyk Może w końcu to pokaże i poczuje sie jak gwiazdy Nie chce żyć tutaj jak każdy, chce podążać własną drogą Choć dzisiejszy świat przeszkodą, może mi to wynagrodzą Ponoć , warto łapać tylko te ulotne chwile Może one mi pomogą dziś zrozumieć po co żyje, bo Czas mnie nauczył jak należy tu zwyciężać Ja powracam po raz drugi i nie mam zamiaru przegrać !
[Ref] Ja mam , swój świat ja mam życie pełne dźwięku Ja mam , sporo wad i jedną wiarę w sercu I w sercu mamy rap, nas z tego nie wybijesz Bo nadzieje razem z wiarą dzisiaj kładę ponad skile / x2
[Cecha] Jestem tu po raz kolejny i po raz kolejny prawdę mówię Rozumiesz? Nie mam zdarte sumienie w sumie nie mówię bzdur Bo nie lubię gdy gubię się w tłumie, więc uwierz, że ludzie tu gdzie W obłudzie żyją- Pierdolą szacunek! Też zjebałem w chuj razy, w chuj marzeń Przejebałem z sianem w chuj wrażeń, w chuj zdarzeń. Ty- Nienawidzisz mnie, bo jak każdy robię błędy Kiedyś chlałem dzień w dzień, to już rozdział jest zamknięty. Gdy zraniłem kilka serc, w sumie zjadłem na tym zęby Po tym co zrobiłem wiem- zostało mniej niż sentymenty. I w pamięci mam te fakty i te problemy ze szkołą, Zawinięte siano z chaty wydawane na alkohol. Spoko- To jest to życie, w którym kurwa jestem?! To, że poruszam serca jest społecznym manifestem. Zadłużyłem się w tym i nie zmienisz tego za nic! Wiedz, że umiem żyć, ale często lubię ranić.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.