To ja i ty i nigdy więcej już nie chce samotnym być w drodze na szczyt wybieram ciebie i miejsca na nasze sny
Zapakujmy walizki możemy wyjechać od zaraz To ten moment kiedy swiat już nie liczy sie tu dla nas W jednej dłoni mam bilet, drugą trzymam cię za rękę Rzuciliśmy prawie wszystko, żeby odnalezc siebie Życie dało nam szanse tym razem damy rade wszystko co było niech znika jedziemy tam gdzie nieznane Liczysz na najlepsze przygotuj sie na najgorsze Nasze życie to nie bajka nie ma gwarancji na porshe Świat nam podarował tylko łzy to niepojete czy ten bóg wogóle słyszy mnie czy to niebo jest pewne Dziewczyna traktowana jakby dom był jej więzieniem I chłopak który miał marzenia i dał za nie wiele Szczesliwi byli bo w tym całym syfie mieli siebie Bo związek to jest walka o drugą połówke w niebie Nie boje sie wiesz to Bo mam cie na pewno To ty mi dajesz siłe zeby przebyć to piekło
To ja i ty i nigdy więcej już nie chce samotnym być w drodze na szczyt wybieram ciebie i miejsca na nasze sny
Powiedz że mnie kochasz a zostane tu na pewno Czy pamiętasz jak śpiewałem "tak" pozostan ze mną Dzisiaj wyjezdzamy ale jesteśmy już razem Wspomnienia pozostaną jak różowe tatuaże Co to wszystko jest warte, czy wolność to tak wiele nie wiem gdzie trafimy ale nie miniemy sie z celem Oderwijmy wzrok od tego co dawno mineło Pora zacząć, zaczynamy od poziomu zero
I nie chodzi tu o fejm Mam takie na skinienie Co o mnie myślą nie ważne Ja to rapuje dla siebie Kiedy ide fanki proszą mnie o zdjęcia co dnia A nikt o mnie nie wie nic, nie chce ich oglądać To nie miejsce na żal bo i tak już nie wiem jak sie mam poddać Ty znasz moje nuty i co? Muzyką żyje się co dnia Daj mi tylko jedną noc wiem że masz już dosyć piekła mała wez mą dłoń
To ja i ty i nigdy więcej już nie chce samotnym być w drodze na szczyt wybieram ciebie i miejsca na nasze snyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.