Refren: Nie jeździj bracie w niedzielę Bo dzwony biją w Kościele Po wódzie wyłażą ludzie A Policja zła jak osy, pilnuje szosy x2
Zwrotka 1: Brat wracał z Zakopanego W niedzielę więc nic dobrego zapłacić ma trzy mandaty Że też pozwolili na raty
Pod Rabką przegrał z Laguną Choć rasowane ma Uno Co golfa na prostej bierze Będą rysy na lakierze silver metalic
Refren: Nie jeździj bracie w niedzielę Bo dzwony biją w Kościele Po wódzie wyłażą ludzie A Policja zła jak osy, pilnuje szosy x2
Zwrotka 2: W Pcimiu przyznali mu punkty cztery Choć do cholery najlepsze na dachu miał narty I był mistrzem w gokarty znanym w kraju
Rozmawiałem jeszcze z bratem Gdy gonili go Passatem Przy Radomskich Białobrzegach Most jest wąski, więc przestrzegam
W ten sposób utopił nowy Swój telefon komórkowy Most okazał się zbyt wąski Przy Białobrzegach Radomskich
Refren: Nie jeździj bracie w niedzielę Bo dzwony biją w Kościele Po wódzie wyłażą ludzie A Policja zła jak osy, pilnuje szosy x2
Zwrotka 3: Adwokat wniesie powództwo I mazowieckie województwo Zobowiąże sąd poszerzyć most w tym miejscu gdzie brat leży, bo nie przeżył No nie tym razem
Refren: Nie jeździj bracie w niedzielę Bo dzwony biją w Kościele Po wódzie wyłażą ludzie A Policja zła jak osy, pilnuje szosyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.