Popłynie gniew, gdy stal z krwią złączą się. Uschnięty, czerwony po kałuży ślad. Jutrzejszy deszcz opłucze z noża krew, lecz coś na zawsze w tobie zmieni się.
Być może ten śmiertelny ruch zakończyć miał życiowy spór – że nic nie daje rozlew krwi i nigdy nie dał nic. Wy, których wciąż prowadzi gniewu szlak też poczujecie kruchości ludzkich ciał.
Wciąż i wciąż ten kropli gąszcz jak gwiazdne łzy, jak gwiazdne łzy. Wciąż i wciąż ten kropli gąszcz wypomni wam kruchość ciał.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.