1 Dzisiaj miałem sen prześwietny Wyśnił mi się świata kres Pierdyknęło coś z kosmosu Trzeba zwijać interes
Płoną miasta, płoną wsie Ludzkość już na samym dnie Apokaliptyczny dowcip Ale nikt się nie śmieje
2 Z Wall Street płynie fala lawy Nie pomogły im dolary Nie najlepiej też w Londynie Ile w dół tam poszedł funt
Czemu nie śpiewam o Polsce Z polskiej ziemi jest mój ród No bo tam gdzie była Polska Zbyt się podniósł poziom wód
3 Wyobraźcie tylko sobie Już nie będzie gnębił ZUS Już nie będzie Guantanamo W Izraelu runął mur
Trochę szkoda tylko zwierząt Kotów, psów, antylop gnu, Żubrów, słoni i delfinów, Nawet muchów oraz kun
4 Szkoda mi też pizzy, wina, Dziewczyn oraz KSU Z drugiej strony gdy w niebycie Wyśnię sobie to co chcę
Dobre książki, dobrzy ludzie, Wolna miłość, wolny świat, Z trzeciej strony po co znowu Człowiek już swą szansę miał
5 Siedzę sobie na balkonie Widok stąd przepiękny mam Lecz najbardziej to się cieszę Że się w TV skończył Klan
Koniec wreszcie z aferami Nadszedł wreszcie wojen kres Lecz najbardziej to się cieszę PO z PiSem liż was pies
6 Przyszedł sąsiad, przyniósł wódkę Mówi, że nie lubi sam Mówi mi, że mówić Lesiu Nie ma co se mówić pan
W tym momencie jeszcze jeden Meteoryt z nieba spadł Obudziłem się, a niech to, Wcale się nie skończył światTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.