(Chór: Tak rzecze Pan. Tak rzecze Pan. Tak rzecze Pan. Tak rzecze Pan. Tak rzecze Pan. Tak rzecze Pan. Tak rzecze Pan. Tak rzecze Pan. Nie chcesz uwolnić mego ludu... Tak rzecze Pan. Tak rzecze Pan. Tak rzecze Pan. Tak rzecze Pan. ...Więc na Egiptu ziemię...
Zarazy zsyłam bezmiar, Tak na dom twój I modlitwy. Pogna na ulice I na rzek Nawadniających pola. Pleśń na wino twoje I na chleb I na twych snów najskrytszą. Rzeź na trzody, które słyną. Te, aż dłużej, Ta niewola. Zsyłam karę! Klęski, plagę, więc! Tak rzecze Pan!)
Mojżesz: Byłeś ty mi bratem. Czułe słowa twe i uśmiech twój Były tym co ukochałem. Chór: (Pan dzisiaj zsyła z nieba grad Ognisty dzisiaj zsyła żar) Mojżesz Lecz nawet dziś bym chciał, by Pan mnie zwolnić raczył, bo twym wrogiem z Jego woli być... Tego się najbardziej lękam! Chór: (Zsyła Bóg płonący grad Na każde z pól, Na każde z miast.) Mojżesz: To był mój dom! I nieszczęścia tego kraju Dziś torturą dla mnie są. Bo niewinni cierpią ludzie Przez upartą dumę twą!
Chór: (Bóg z szarańczy zsyła upalny wiatr, jakiego nikt nie widział tu na każdy liść, na każdy łan I to zieleni kres będzie!)
(Tak więc zsyłam miecz! I zsyłam gniew! Tak rzecze Pan!) Mojżesz Byłeś ty mi bratem. Nie chcę, by padł znów morderczy cios. Chór: (I zsyłam miecz! I zsyłam gniew!) Mojżesz: Mój uwolnij lud! Chór: (Tak rzecze Pan!) Mojżesz i chór: Tak rzecze Pan!
Ramzes: Byłeś ty mi bratem. Powiedz, proszę, skąd nienawiść ta? Tego właśnie chciałeś! Chór: (Więc zsyłam grad i zsyłam mór!) Ramzes: Niech kamienieje serce! Nie lękam się najwyższych płacić cen! Będzie tak jak chcę! Nie pozwolę, by twój odszedł lud! Chór: (Tak rzecze Pan!) Mojżesz Tak rzecze Pan!
Ramzes: Nie ścierpię
Ramzes / Mojżesz: By twój odszedł lud / By mój odszedł lud!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.