Zanim księżyc wzejdzie w pełnię Będziemy kąpać się w swojej krwi I zanim księżyc wejdzie w pełnię Będziemy się o siebie bić I wezmę gitarę i dragi I pójdę się zmienić gdzie indziej I proszę nie próbuj mnie ranić nawet Bo wiesz, że nic z tego nie wyjdzie Coraz rzadziej myślę, coraz śmieszniej jest tak Muszą mi opowiadać życie, bo sam nie pamiętam Wybierają sobie życia, którym nie chcę żyć Dlatego trzymam się z daleka goniąc własne sny Rockstar, punkstar, młody demon Jebać wszystko dawaj przemoc
Sami nieprzytomni są przy mnie Sami nieprzytomni są ze mną Ludzie widzą światła w tunelach A ja w nich wypatrzyłem ciemność To życie jest grungem i kurwa nim gardzę Już chyba nic nie jest prawdziwe Mam popękane palce Żyję se jak chcę, bo sensu za bardzo nie widzęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
