Wszystko skończone, możesz iść Rozpaczać nie ma nad czym Byliśmy razem ja i ty Tak było jak w teatrze
Między nami nic nie było Nie ma wspomnień żadnych Nic nie było prócz miłości Ale nam ją skradli
Za dzień już nie spotkamy się więcej przecie Za tydzień zagubimy się w wielkim świecie Za miesiąc w sercu zgoją się rany A za rok... rok wytrzymamy
Znajdziemy sposób, żeby zły czas zbijać Nie będzie znów tak bardzo źle Tylko o jedno proszę: Gdyby jakaś słabość Nie dała mi przeczekać I gdybym choć z daleka Zawołał "wróć" - nie wracaj już
Inne będą nasze dni Adresy, telefony Kiedyś po latach spotkasz mnie Idąc na przykład z mężem
Kiedy się ukłonię, no to Spojrzysz uśmiechnięta Twój mąż spyta: "Kto to?" Powiesz: "Nie pamiętam"
Za dzień już nie spotkamy się więcej przecie Za tydzień zagubimy się w wielkim świecie Za miesiąc w sercu zgoją się rany A za rok... rok wytrzymamy
Znajdziemy sposób, żeby zły czas zbijać Nie będzie znów tak bardzo źle Tylko o jedno proszę: Gdyby jakaś słabość Nie dała mi przeczekać I gdybym choć z daleka Zawołał "wróć" - nie wracaj jużTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.