Nie rozumiem skąd ta Twoja drama Że tak chcesz zmienić się Z instagrama co druga taka sama No co w tym jara Cię? Chyba ten świat zwariował Fejkowa doskonałość największą cnotą jest Dziwny ja, lubię Twą naturalność Proszę nie zmieniaj się
Ref.: Gdy łza podkreśli Twych oczu blask Przyjdę by zabrać Cię do gwiazd Też nieraz słyszę za plecami śmiech Ale walczę o Ciebie jak lew Gdy łza podkreśli Twych oczu blask Przyjdę, by zabrać Cię do gwiazd I niech spróbuje ktoś robić nam wbrew Na sobie poczuje mój gniew
Są osoby, co fatalnie życzą Nie dają nam się wzbić Idealni kiedyś się przeliczą Dumna przed siebie idź I ja walczę, by móc przy Tobie W tym piekle poczuć raj To idealni wzbudzili we mnie fobię Boże odwagi daj!
Ref.: Gdy łza podkreśli Twych oczu blask Przyjdę by zabrać Cię do gwiazd Też nieraz słyszę za plecami śmiech Ale walczę o Ciebie jak lew Gdy łza podkreśli Twych oczu blask Przyjdę, by zabrać Cię do gwiazd I niech spróbuje ktoś robić nam wbrew Na sobie poczuje mój gniewTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.