Wypiłem wódkę, wypiłem wódkę Może nawet dwie I świat się śmieje, i świat się śmieje Nie jest tak źle
Wypiłem wódkę, wypiłem wódkę Może nawet dwie Zaczepiam księżyc, zaczepiam księżyc Może nie zje mnie
Lekko na sercu, lekko w kieszeni Idziemy z wódką zauroczeni I niebo tańczy, ziemia się rusza A nawet ratusz też czuje bluesa
Wypiłem wódkę, wypiłem wódkę Może nawet trzy W kieszeni księżyc, w kieszeni księżyc Cicho sobie śpi
Wypiłem wódkę, wypiłem wódkę Może nawet trzy Nogi mnie niosą na koniec świata Wkrótce przyjdzie świt
Lekko na sercu, lekko w kieszeni Idziemy z wódką zauroczeni I niebo tańczy, ziemia się rusza A nawet ratusz też czuje bluesa
Wypiłem wódkę, wypiłem wódkę Razem było siedem Czy blues uderzył mi do głowy Czy wódka - nie wiem
Wypiłem wódkę, wypiłem wódkę Razem było siedem Dom mi się kłania na wszystkie strony Dziś mieszkam w siódmym niebie
Lekko na sercu, lekko w kieszeni Idziemy z wódką zauroczeni I niebo tańczy, ziemia się rusza Jutro nie będzie już wcale bluesa
[3x:] La la la la la, la la la la la La la la la la La la la la la, la la la la la La la la la la
La la la la la, la la la la la La la la la la... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|