Męczą kowala sny stokrotne Czarne konie skaczą pod oknem Czarne konie z pręgą północy Już kowala mają w swej mocy (x2)
A woźnice, co karetą powoziły Głupkowato śmieją się do szyby Nos spłaszczony i bocianie pięty W kapeluszach na bakier podciętych (x2)
Wydziwiają od ucha do ucha Aż się trzęsie kowalska buda A po kątach zgarbione podkowy Tańczą, tańczą ostatnie ukłony
Już czarne konie, jesieni zmierzchy Do progu na kolanach podeszły Już przysiadły na piersi kowala Już świat mu się całkiem oddala (x2)
Zaświtało całkiem na biało I ucichło całkiem złe licho Lecz kowal już się nie obudzi Po co mu kuć konie u ludzi?
Męczą kowala sny stokrotne Czarne konie skaczą pod oknem Czarne konie z pręgą północy Już kowala mają w swej mocy (x2) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|