Słowa i muzyka: Krzysztof Malinowski
Było to w maju, a może i nie...(?) Gdy cię ujrzałem, już sam nie wiem gdzie Pamiętam twoje oczy A resztę jak przez mgłę
Krótką spódniczkę i nogi dwie Mam przed oczami, gdy skupię się Ten widok, choć zamglony Do dziś prześladuje mnie
Ja to szczęście mam - PORĄBANE ! W smaku jest jak tran Chyba widzisz to sam!
Ja to szczęście mam - PORĄBANE ! Znów wypływam sam Do bani taki plan
Na kei stałaś, a ja w łódce mej Kombinowałem jak poderwać cię Widziałem nas już w mej koi Gdy ty uśmiechnęłaś się...(?)
Już byłem gotów zawołać: - Hej! Gdy ktoś cię porwał do łajby swej I nic mi nie pozostało Chyba tylko utopić się
Ja to szczęście mam - PORĄBANE !
Ileż to razy bywało tak Byłem już blisko, lecz szczęścia mi brak I nic mi nie wychodzi A niech to trafi szlag!
Jedyną radą na smutki te Jest samotny rejs w sztormie i mgle Wypływam więc o świcie By wreszcie zapomnieć cię
Ja to szczęście mam - PORĄBANE !
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|