To miasto urocze Jak młoda dziewczyna I takie pogodne jak błękit, To miasto mnie wita, Gdy dzień swój zaczynam Refrenem warszawskiej piosenki...
Z Warszawą na ty, Z Warszawą pod rękę, Od wielu już dni Zdumiony jej wdziękiem. Nie oddałbym jej Za Rzym ani Paryż, Niech brzmią wokół mnie Warszawskie zegary!
Z Warszawą na ty, Z Warszawą pod rękę, Szczęśliwy jak nikt Tę nucę piosenkę. I kocham się w jej Dziewczęcej urodzie, A ona piękniejsza Jest co dzień!
W zaułkach Starówki, W królewskich komnatach, Na Pradze, Ochocie, Bielanach, Tam zawsze otacza Mnie jakaś piosenka Znajoma, a czasem nieznana...
Z Warszawą na ty, Z Warszawą pod rękę, Od wielu już dni Zdumiony jej wdziękiem. Nie oddałbym jej Za Rzym ani Paryż, Niech brzmią wokół mnie Warszawskie zegary!
Z Warszawą na ty, Z Warszawą pod rękę, Szczęśliwy jak nikt Tę nucę piosenkę. I kocham się w jej Dziewczęcej urodzie, A ona piękniejsza Jest co dzień!
A ona piękniejsza Jest co dzień! A ona piękniejsza Jest co dzień! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|