Jeśli kiedyś będę sam Całkiem pozbawiony szans by żyć
Proszę daj mi tylko znak Abym wiedział, że nie jestem sam Całkiem sam
Płynę tak już kilka lat W oceanie który zwie się świat Dawno już nie czułem dna Chciałem ujrzeć brzeg, lecz brzegu brak Brzegu brak
Tonę w oceanie bez dna Tonę, wiem, że bez ciebie nie mam szans Tonę w oceanie bez dna Tonę
Proszę nie mów więcej nic Podaj dłoń Zwycięski pokaż szklak Aby już nie gnębił mnie I nie dobijał wciąż Porażki smak Gorzki smak
Natchnij wiarą mnie, Że dziś już zapomnę o tym, co jest złe Nowy rozdział w życiu mym Napiszemy ja i ty Dziękuję ci Dziękuję ci
Bo gdy tonę Ty podajesz mi swą dłoń Tonę, choć czuje słodką szczęścia woń Tonę w oceanie bez dna Ja tonę
Tonę, tonę, ja tonę, tonę Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |