Powoli rosnie trzask kolatek na moczarach i na lakach. To jest sygnal, ze ruszyla znow nagonka. Zwierzynie mocno bija serca cos za chwile tu sie stanie Jeszcze lezy, choc juz slychac ujadanie. To sfora kundli przyuczona, zeby tropic i odbijac w szybkim tempie w tyraliere sie rozwija. A na przesiekach i ambonach usmiechnieci i szczesliwi do swych ramion przykladaja bron mysliwi. Juz coraz blizej trzask kolatek na moczarach i na lakach, juz wiadomo, ze przybliza sie nagonka Juz piana leci z wiernych pyskow dobrze wycwiczonych chartow a zwierzyna - ta szykuje sie so startu. Ich serca bija coraz mocniej przerazone widac oczy. Chociaz nie wie jaka bitwe przyjdzie stoczyc A na przesiekach, gdzie uloza tych, co maja kule w sercu do roboty przystepuje tlum mysliwych. Tym serce nie bije. Tym oko nie lzawi! celuja zeby wykrwawic! Usta zaciete i spokoj na gebie, po to by ranic najglebiej. Juz coraz wiekszy halas leci po moczrach i po lakach to wiadomo, ze w poblizu jest nagonka. Zwierzyna biegnie tam gdzie cisza sfora jest histerii bliska wiernym chartom coraz wieksza piana z pyska. Mysliwi pieknie ulozeni zabieraja sie do pracy a zwierzyna, w tym przypadku to rodacy! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|