Z ludźmi dla ludzi Może wtedy każdy z nas z uśmiechem się obudzi Przeciw ludziom czasów dość historia ma Z ludźmi dla ludzi Nigdy przeciw ludziom, zawsze za
Z ludźmi dla ludzi Polityko Może wtedy też i ty z uśmiechem się obudzisz Przeciw ludziom zagrań twych świat dość już ma Z ludźmi dla ludzi Nigdy przeciw ludziom, zawsze za
Póki świat naprawiać chcemy Wiemy, po co żyjemy Na co nie będziemy szczędzić sił Żadne szkwały ani sztormy Nie odmienią naszej normy Pragnień, by normalnie człowiek żył
Polityko, bądź zawsze Z ludźmi dla ludzi Może wtedy każdy z nas z uśmiechem się obudzi Przeciw ludziom czasów dość historia ma Z ludźmi dla ludzi Nigdy przeciw ludziom, zawsze za
Z ludźmi dla ludzi Polityko Może wtedy też i ty z uśmiechem się obudzisz I dasz zapomnieć o kłopotach i o łzach Z ludźmi dla ludzi Nigdy przeciw ludziom, zawsze za
I niech piękne, wzniosłe hasła Dadzą im do chleba masła Dzieci niech nie wiedzą, co to głód Niech nie puchną lewe konta Niech bałagan ktoś posprząta Biedni ciągle liczą na ten cud
Polityko, bądź zawsze Z ludźmi dla ludzi Może wtedy każdy z nas z uśmiechem się obudzi Przeciw ludziom czasów dość historia ma Z ludźmi dla ludzi Nigdy przeciw ludziom, zawsze za
Z ludźmi dla ludzi Polityko Może wtedy też i ty z uśmiechem się obudzisz I jak mgła opadnie twoja aura zła Z ludźmi dla ludzi Nigdy przeciw ludziom, zawsze za
Z ludźmi dla ludzi (x3) Z ludźmiTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.