Po maturze z chłopakami zdałem jeszcze ten egzamin U panienki, co staż miała niezły w podawaniu ciała To był wtedy pierwszy raz, stałem przed nią , jak ten głaz Ona naga cała, tak mnie zachęcała
Proszę kawalera, niech się pan rozbiera Łóżko woli pan, czy stół A jeśli te harce wolisz w marynarce No to zdejmij tylko dół Proszę kawalera, trafi w pana teraz Jakby z nieba jasny grom Taka błyskawica, że do końca życia Będzie pan pamiętał ją
Później wiele innych miałem, o tej pierwszej pamiętałem Mimo dziewczyn zatrzęsienia, nie pozbyłem się wspomnienia Jak to było pierwszy raz, gdy tak stałem, jak ten głaz Ona naga cała, tak mnie zachęcała
Proszę kawalera, niech się pan rozbiera Łóżko woli pan, czy stół A jeśli te harce wolisz w marynarce No to zdejmij tylko dół Proszę kawalera, trafi w pana teraz Jakby z nieba jasny grom Taka błyskawica, że do końca życia Będzie pan pamiętał ją
Proszę kawalera, niech się pan rozbiera Niech pan ten egzamin zda Proszę kawalera, niech się pan rozbiera Niech go pan za sobą ma Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|