Człek się czai w lesie dzikim To na sarny, to na dziki Albo - co podobno łatwe - Ukatrupi kuropatwę
Człek nie boi się niczego Póki ktoś nie mierzy w niego Póki ktoś go nie zamienia W dziką kaczkę lub jelenia
Polowanie na człowieka Człek nie zając, nie ucieka Na człowieka polowanie Bardzo modne, bardzo tanie
Bez dwururki, nawet młotka Ot, wystarczy zwykła plotka Abyś poległ, bracie miły Bo na plotkę nie ma siły (x2)
Fabrykował ktoś naboje Z fałszu i podłości swojej Załadował do swej fuzji Moc kłamstewek i aluzji
Nie przewidział w naiwności Że połamie sobie kości I za takie polowanie Własną bronią w łeb dostanie
Polowanie na człowieka Człek nie zając, nie ucieka Na człowieka polowanie Bardzo modne, bardzo tanie
Bez dwururki, nawet młotka Ot, wystarczy zwykła plotka Abyś poległ, bracie miły Bo na plotkę nie ma siły (x2)
Sęk w tym cały i w tym bieda Że tu nic się zmienić nie da Nowa walka wciąż na ringu Drobnych afer stały dyngus
Chciałoby się czasem światem Naładować grand armatę I wystrzelić w takie strony Gdzie nie ma biura rzeczy znalezionych (x3)
Polowanie na człowieka Człek nie zając, nie ucieka Na człowieka polowanie Bardzo modne, bardzo tanie
Ci bez winy mrą jak muchy Za to długo żyją dranie Bo dodaje im otuchy Na człowieka polowanie (x2) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|