Mamo, smutno tu i obco, drzewa inne rosną i ciszy nikt nie zna tu.
Mamo, nie myśl, że się skarżę, żal mi tylko marzeń dziecięcych dni, moich dni.
Widzę znów nasz dom, ciebie, mamo, w nim, wspominam stary klon, ciemny i wysoki jak dym.
Mamo, w sercu cię kołyszę, list do ciebie piszę, ciemny jak ta noc.
To nieprawda, mamo - jutro wyślę inny list, jest dobrze, mamo, tak jak miało być.
A ty, mamo, śpij, jeszcze noc, dobrze śpij. O mamo...
Mmm...
Mamo, nie myśl, że się skarżę, żal mi tylko marzeń dziecięcych dni, moich dni.
Widzę znów nasz dom, ciebie, mamo, w nim, wspominam stary klon, ciemny i wysoki jak dym.
Mamo, wołam twoje imię, znowu jesteś przy mnie, jak za dawnych lat.
To nieprawda, mamo - jutro wyślę inny list, jest dobrze, mamo, tak jak miało być.
A ty, mamo, śpij, jeszcze noc, dobrze śpij. O mamo...
Mamo... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |