Gorzkie dymy nad miastem mym Kiedy rano opuszczamy dom I schodzimy w noc, i schodzimy w głąb Naszej ziemi, bo jesteśmy stąd
W naszym mieście tak niewiele barw I słońce chmurno świeci się I nielekko jest kochać miasto, miasto to Ciemny węgiel, gorzki dymu smak
Lecz każdy hoduje w swym domu Choć uśmiech, choć listek, choć śpiew Jak kwiatek na każdym balkonie I jak dobroć, co w ziemi tej jest
Twoje miasto kocha pieśni swe Bo pieśń jest niby trawy źdźbło Co zebrałeś je i w ustach masz I trzymasz, schodząc w ziemi głąb
W moim mieście mało mówi się I lekkich słów nam może brak Ale kiedy tu ludzie mówią "nie", to jest "nie" A kiedy "tak", to mówią "tak"
Lecz każdy hoduje w swym domu Choć uśmiech, choć listek, choć śpiew Jak kwiatek na każdym balkonie I jak dobroć, co w ziemi tej jest
Gorzkie dymy nad miastem mym Kiedy rano opuszczamy dom I schodzimy w noc, i schodzimy w głąb Naszej ziemi, bo jesteśmy stąd (x2)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.