wyjedziemy do Afryki poszukamy w sobie ciepłych miejsc wyjedziemy do Afryki jestem pewien tam odnajdę cię
sypią się jesienne liście lekkie tak jak wrogie słowa z naszych ust
marzę o tym aby być gdzieś chciałbym tylko teraz nie być tu
nie chcę słuchać tej rozmowy którą usta moje wiodą z tobą wciąż
chodźmy stąd tak tak tak tak jedźmy stąd tak tak tak tak chodźmy stąd tak tak tak tak jedźmy stąd tak tak tak tak chodźmy stąd nim zamarzną serca nam już listopad dopadł nas ale grudzień to zabójca więc jedźmy stąd styczeń to już pewna śmierć luty resztki po nas zje w marcu nie zostanie po nas nic nic a nic
ona nas uratowała ona uwolniła serce twe uwolniła nas sawanna a już było z nami źle już myślałem że to koniec jest
wylegujesz się jak lwica co upolowała dla mnie młode gnu
kocham cię kocham każde słowo twe chciałbym mówić to w swuahili też znowu jestem twoim lwem a ty kochasz mnie a listopad opadł z drzew grudzień sobie strzelił w łeb styczeń z lutym boją się nas tak tak tak tak znowu jestem twoim lwem tak tak tak a ty lwicą moją i kocham cięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.