[Angelika Anozie] Ref. To nie tak, to nie moja wina jest, daj mi znak czy moje życie ma sens, zabierz gniew, zranionych serc, daj mi lek na to co zabija mnie.
[KrzyHu] Znów to samo wpada mi do głowy, dajcie mi spokój, nie chce pokory, wcale nie zna mnie nikt z was, w smutek ubrana moja twarz. Mój upadek w myślach masz, o tym mówisz cały czas, o co chodzi tobie sam nie wiesz, kurwa odjebcie się wszyscy o de mnie. Poznaj najpierw to co ja poznałem, poczuj ten gniew kiedy płakałem, osobiście mocno cierpiałem, upadłem i wstałem tak bardzo się bałem. Co to jest, ta gra na krawędzi, pocałunek śmierci będzi w pamięci, poznaj mnie, nie wiesz co czuje, popatrz mi w oczy, nazwij mnie hujem. Wielu z nas wie o mnie więcej, niech pęknie ci serce poczuj też klęskę, nędzne ścierwa przeklętę, patrz w moje życie, ubrudź mi ręcę. To nie ty a jednak to prawda, powiedz o tych nożach na gardłach, wielu z was wszystko wie lepiej, poczuj to samo, poznałem cierpieć. Czy to proste czuć się samotnie, kiedy każdy nie pamięta o tobie, czy to łatwe mieć los za zabawkę, co spotka cię jutro nigdy nie zgadniesz. Nie pamiętam tamtych uśmiechów, za co to wszystko odpowiedz czemu, taki mąrdy, daj mi odpowiedź, zostaw me życie, czekam na koniec.
[Angelika Anozie] Ref. To nie tak, to nie moja wina jest, daj mi znak czy moje życie ma sens, zabierz gniew, zranionych serc, daj mi lek na to co zabija mnie.
[KrzyHu] Nie pamiętam tego co dawało wiarę, pamiętam to stale, momenty przegrane, kiedy mówiły do mnie głosy świata, żyj albo zaśnij, kurwa nie wracaj. Co ty wiesz, lepiej nic nie mów, odejdź w milczeniu, żyj po staremu, ja takiego losu nie chce jak ty, chce poznawać chwile, nauczyć się żyć. To mnie boli, ja sobie niewolnik, opowiedz o sobie, teraz przypomnij, mów o mnie mów więcej, niech tobie będzie lepiej, Zbyt mało słów, serce,zacznij ubliżać pewniej. Mój smutek wciąż jest we mnie, umiesz tylko śmiać się ze mnie, Skurwusyny, dyktatorzy mego życia, potrzebny jestem im po to aby mogli oddychać. Nie ważne tysiąc osób, które nie chcą słyszeć głosów, z daleka od rozsądku, słychać szept nie ważnych pionków, a temu zadaj ból jak najmocniej, i tak mnie nie dotkniesz jeb się na mordę. Weź to za kontrę to co istotne, kto sobie poradzi, wiem że ja proste. wielu z was gada nic po za tym, moje życie dla ciebie nic nie znaczy.
[Angelika Anozie] Ref. To nie tak, to nie moja wina jest, daj mi znak czy moje życie ma sens, zabierz gniew, zranionych serc, daj mi lek na to co zabija mnie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.