Każdy z nas miał te chwile, każdy z nas miał ten moment,
Każdy z nas w chwili kryzysu, ostatecznie modlił się przed Bogiem.
Każdy z nas nie chciał żyć w godzinie następnej,
Każdy z nas czuł ten strach, choć jeszcze robiło się powietrze. [2x]

Widzę w twoich oczach smutek, który może zabić,
Widzę na twoich dłoniach krew, która przestać nie chce za nic,
Spływać, po twoich rękach,
Widzę twoje zachowanie, które wciąż pamiętasz.
O tym: spalona rodzina, Ty zdradzony przez bliskich,
Ta blizna nie zapomina nigdy, przede wszystkim.
Ty od zawsze, zdany tylko na siebie,
Siedzisz w ciemnym pokoju z krwią, która spływa pod ciebie,
Ty i twoje łzy, w tej chwili tworzycie jedność,
Ty i twoje nerwy, odchodzą w obojętność.
Proszę, otwórz oczy, nie zasypiaj,
Jest tyle chwil przed tobą, do zdobycia.
Lekkie światło znika i pojawia się następne,
Jak po tablecie stroboskop znów uderza cię w gębę,
To coś jak flashback, zaczynasz widzieć te chwile,
Ty i garść ludzi, za których oddałbyś życie.
Nie możesz cofnąć już, tego momentu,
Odchodzisz, zasypiasz, jesteś coraz bliżej zgiełku.

Każdy z nas miał te chwile, każdy z nas miał ten moment,
Każdy z nas w chwili kryzysu, ostatecznie modlił się przed Bogiem.
Każdy z nas nie chciał żyć w godzinie następnej,
Każdy z nas czuł ten strach, jeszcze robiło się powietrze.[2x]

Wiem, że doskonale wiesz, o czym mówię,
Zaciskasz swoje dłonie, wiem, że odlatujesz.
Wiem, że czujesz ten trudny spokój, wiem,
Wiem, że czujesz tą lekkość, ten niezwykły ciężar na oku,
Uspokój się, oddychaj powoli,
Te ostatnie chwile, za moment uwolnią Cię z niewoli,
To twoja twarz, czuje ten mróz,
To ostatnie na niej łzy, z których paruje ból,
Chciałbym być, teraz razem z tobą,
Jest to moment kiedy myślisz, że nie masz nikogo.
Wiem, że chciałbyś, aby ktoś był teraz obok,
Daję słowo.
Skorzystaj z ostatniej chwili, albo zamknij oczy i odejdź teraz jak inni.
(Albo zamknij oczy i odejdź teraz jak inni.)
Nie odwagą jest odejść na tamten świat
Odwagą jest żyć, spełniając swój plan.
(Odwagą jest żyć, spełniając swój plan.)

Każdy z nas miał te chwile, każdy z nas miał ten moment,
Każdy z nas w chwili kryzysu, ostatecznie modlił się przed Bogiem.
Każdy z nas nie chciał żyć w godzinie następnej,
Każdy z nas czuł ten strach, jeszcze robiło się powietrze.[2x]

Made by Nefrzak©

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.