1. Krzychu
Kiedyś ktoś powiedział mi, że nie mam panczy między wierszami, To teraz ja pokaże jak te pancze tańczą z wami Ten bit porywa, i choć bit to nie tsunami Ja nie zrobię tutaj szkody bo zrobicie sobie sami Poskładam was jak origami, strzelam jak Nani Zabawa słowami, która kogoś tu urazi Mam wyjebane w to, bo teraz głos ma północna Polska Jeden zawodnik który moc i flow ma Uciekają wszystkie durnie jak mój wokal mocniej stuknie Ja nie rozpoczynam beef'u ja rozpoczynam kłótnię Wokal z bitem idą spójnie, a u ciebie nie wiem, chuj wie U mnie cztery ściany w bloku tworzą własną wytwórnie A ci znani, nieznani ci sami w rurki ubrani, W modzie obeznani, dzisiaj pan to pani Ci nie chciani idą z nami, choć zostawiam ich na końcu Pyk pyk tu nie potrzeba takich chłopców
Ref
To są ci sami co z nami bujali blokami Porwali kartki, idą za nami w oddali Są gówno warci, Na Własną Rękę studio Niech nam się farci, reprezentacja północ Możesz to sprawdzić / x2
2. ZdunO
Ci sami co Cię wystawili wczoraj, wystawią Cię jutro Przyszedł czas by niektóre sprawy wyciągnąć na płótno Ludzie pytają wciąż skąd na Własną Rękę Studio Wolę swoje cztery ściany niż latać jak pies za suczką Jestem zabójcą, przeładowanie, odstrzał Pyk, pyk gdzie moja promocja ? Dziś mam styl własny własny, a ty na styk Mieścisz płaskie flow na samplit Z do O nie jakaś kolorowa pizda, wpadam na track do Krzyśka Dziś z kamratem, gram rapem, wystawiam słów armatę, kojarz to z karnym kutasem Dziwko, nie nazywaj mnie pacyfistą, wpadam z walizką Na blistą nie zostawiam nic ją Tak samo łatwo przyszło, jak łatwo poszło Wyjebałem w kosmos jak kompa na Włącz To!! Ref
To są ci sami co z nami bujali blokami Porwali kartki, idą za nami w oddali Są gówno warci, Na Własną Rękę studio Niech nam się farci, reprezentacja północ Możesz to sprawdzić / x2 Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|