Przyszła wreszcie wiosna hoża Już ją czułam, już ją rwałam Lecz uciekła wola boża, hej Nie wiem kiedy, pewnie spałam
(U, u, u)
Włożę byle co na siebie I polecę do "Kuriera" Tam obwiniać będę ciebie Hej, że przepadła ta cholera
Proszę wpisać pod "Zgubiono":
Wyszła z domu bez śniadania Wola boża, bardzo skąpa Ślepa, głucha, bez ubrania Czyli naga sobie stąpa
(M-m-m...)
Ja dlatego zmyślam wady Żeby ktoś jej nie przygarnął Bo bez woli nie da rady, hej Życie swoje widzę czarno
(U, u, u)
Rozchmurz, boża, moje myśli Chyba zacznę już przekwitać: Kartkę pocztą do mnie przyślij, hej Zdzwoń się ze mną lub zawitaj!
Wolo boża, przybądź, proszę, hej!
Gubię cała się w domyśle Lecz coś świtać mi zaczyna: Podkusiła ją, tak myślę, hej Inna kołdra dziewczynina!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.